poniedziałek, 12 maja 2014

#16 kozy

Dzień dobry,

Siedzimy właśnie w BUWie, więc odrywam się na chwileczkę od książek, żeby zrelaksować się.. kozami. W ramach nauki robienia zdjęć, skuszona beczeniem za oknem mojego chłopaka, zaciągnęłam go ostatnio do stadka kóz.


Kozy są super, jedzą trawę i produkują z niej mleko. Ot, tak, słoneczko, trawka to ekologiczne życie kozy. Mogłabym jedną zostać. Jedyną chyba wadą tych zwierząt są ich przerażające oczy. Z pozoru przeuroczy i niewinny koziołek z bliska okazuje mieć iście diabelski wzrok. No ale kozy już takie są. Przewrotne.

Kończę już, bo długotrwałe przerwy w nauce szkodzą Krzyśkowi na internet. Niestety głód wiedzy przygnał do biblioteki wiarę, która dziwnym trafem zajmuje łącze. Mój dzielny chłopak pospieszył na ratunek rzucając we mnie wiaderkami internetu ze swojego prywatnego telefonu. Jak dobrze!

Miłego popołudnia :)





niedziela, 11 maja 2014

#15 paradoks?

Dobry wieczór,

Zdarza Wam się zarwać noc przez pasjonującą lekturę fantasy albo olać ważny egzamin przez odcinek ukochanego serialu? A może nie wyobrażacie sobie życia bez pysznych tostów, kawy lub regionalnych piw? Niezależnie do której grupy się zaliczacie, znalazłam miejsce idealne dla Was i.. siebie :)



Spora pubokawiarnia wita nas mapami ukochanych światów z powieści fantasy (chociażby z Władcy Pierścieni), półkami uginającymi się od książek tego właśnie gatunku. I to nie byle jakich wydań! Dorzućcie do tego masę niesamowitych gier planszowych, szeroki wybór piw, które doceni każdy smakosz i dobrą kawę. "Przecież tego nie da się połączyć" myślicie?



Wręcz przeciwnie! Da się, a efekt jest dość.. paradoksalny gdy tuż obok siebie siedzi dwóch typowych "geeków" pochłoniętych graniem w "Grę o tron" w wersji planszowej oraz parę starszych pań na pogaduszkach.

Paradoks cafe, to miks wszystkich elementów potrzebnych do luźnego spotkania ze znajomymi, paru chwil relaksu z ulubioną książką, filiżanką kawy czy wizyty w celach drugośniadaniowych. Nie uświadczycie oczywiście eleganckich kelnerów czujnych na każdy Wasz ruch, jest za to wysoki bar, parawan, niskie, miękkie fotele, nie do końca od kompletu i troszkę z poprzedniej epoki. Nic tylko zaszyć się z wypatrzonym, niedostępnym już nigdzie wydaniem Wiedźmina i na trochę uciec od naszego świata :)



 Sami nazywają się "największą czytelnią fantastyki w Warszawie", zdecydowanie warto sprawdzić czy to prawda :)

ul. Anielewicza 2 (Muranów) - PX4
Warszawa
Godziny otwarcia:
poniedziałek - czwartek 10:00 - 24.00
piątek-sobota 10:00 - 02:00
niedziela 10:00 - 23:00

środa, 7 maja 2014

fast food?

Dzień dobry Kochani :)

Macie ochotę na szybki obiad? Jeśli tak to do dzieła! Oto przepis na aromatyczne spaghetti ze szpinakiem.



Czego potrzebujemy?
szpinaku (mrożonego lub świeżego)
czosnku
masła
sera (żółtego, fety)
makaronu
jajka
ziół, przypraw













Co robimy?
Rozgrzewamy w rondelku masło, podsmażamy na nim posiekany czosnek. Stopniowo dodajemy szpinak (jeśli jest świeży to wcześniej blanszujemy). W międzyczasie gotujemy makaron. Gdy szpinak jest już gotowy (czyt. zamienił się w sympatyczną paćkę) doprawiamy solą, pieprzem, rozmarynem. Na koniec (już bez gotowania) dodajemy jedno roztrzepane jajko.



 Wystarczy wrzucić na talerz, dodać ulubionego sera (szpinak pysznie komponuje się ze słonościami- feta będzie idealna) i gotowe!



sobota, 3 maja 2014

#14 smart outfit

Cześć Kochani!
Lenicie się w majówkę, spędzacie czas aktywnie czy może siedzicie nad książkami przed maturką?

Długo zastanawiałam się nad wrzuceniem tego posta (całe cztery dni!), w końcu zdecydowałam się. Raz kozie śmierć! Przedstawiam outfit idealny na wizytę u dziadków ukochanego- biała koszulka z ślicznym kołnierzykiem w zestawie z luźno zaplecionymi włosami. Do tego klasyczne czarne rurki i zielone trampki- żeby nie było zbyt poważnie :)

koszula-sh, jegginsy-sh, trampki- converse, torba- sklep z torbami




Miłego wieczoru!