Podejście drugie i końcowe ;) |
Dobry wieczór, jak minęła niedziela?
Ja mam mnóstwo planów na jutro, ale chyba najmniej radzę sobie z wymyślaniem tematów do zdjęć. Bo pozornie proste wyzwanie wcale nie jest takie banalne kiedy jest się przeciwieństwem oazy spokoju i uosobienia cierpliwości. Czy też macie tak, że gdy efekt starań choć w małym stopniu nie pokrywa się z idealną wizją w głowie, wkurzacie się i rzucacie to w kąt? Ohh, jak za dobrze to znam.Dzisiaj miał być post, długi, ładny i ambitny, ale nie ma. Odłożę go aż nie będzie dopracowany w stu procentach. Jest za to zdjęcie. Fotografowane drzewo znajdowało się w odległości około dziesięciu metrów od "obiektu" a mimo to widoczne są żyłki na centymetrowych listkach. Czyli wiosna w nowym ujęciu!
Miłego poniedziałku :) Zachęcam do komentowania, wpadnijcie ponownie ♥
Podejście pierwsze |
Oooo, znam to doskonale! Kiedy układam sobie recenzje w głowie to jest przewrotna, mądra i zabawna a jak zasiadam do pisania to wychodzi takie pfff :D
OdpowiedzUsuńReno, te zdjęcia są świetne. Bardzo mi się podobają :33
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie wyszło - chwalę podejście do tematu ;)
OdpowiedzUsuń