sobota, 26 kwietnia 2014

#12 taniość, pyszność ♡


Witam ponownie!

Jakie jest najoczywistsze (szczególnie dla starszego pokolenia) skojarzenie z tanim jedzeniem na mieście? Mam nadzieję, że zgadliście- bary mleczne!
Te pamiątki po prlu, wbrew pozorom, we współczesnej stolicy znaleźć nietrudno. Wizyta obfituje w doświadczenia rozmaite- od ogromnej tablicy z menu i niezaokrąglonymi cenami, po "pacanie" jedzenia na talerz- wiecie co mam na myśli? Starsza pani w czepku ze znudzoną miną, z rozmachem nakłada ziemniaki, czemu towarzyszy charakterystyczne "pac". Tudzież "plask"- to zależy od konsystencji dania. Taka wycieczka zakrawa właściwie o podróż w czasie.


Jeśli jesteście już pełni takich wrażeń i macie też ochotę na kuchnię bardziej awangardową od babcinych kotletów i rosołu, ale jednocześnie niespecjalnie stać Was na wydawanie fortuny za gwarancję pełnego brzucha, zapraszam do "Mleczarni". Sieć współczesnych barów mlecznych oferuje śniadanka (do 12) zestawy obiadowe, pierogi, placki ziemniaczane, desery i napoje. Szczerze polecić mogę pierogi ze szpinakiem. Oprócz pysznego, świeżego ciasta, aromatyczny farsz z liściastego szpinaku, fety i czosnku, a na wierzch śmietana i szczypiorek. Pycha! Porcja zadowalająca (8? sztuk) za 9,50. 


Co na deser? Spora filiżanka cappucino (oczywiście z ekspresu) i ogromny! kawałek sernika z ciasteczkowym spodem i brzoskwiniami ukrytymi pod bezą. Ile wydacie na takie przyjemności? W sumie siedem złotych! 




Gdzie?
 Al. Jerozolimskie 32
ul. Bagatela 15
ul. Emilii Plater 47
ul. Nowowiejska 6
ul. Sienna 3

Mhmm, polecam serdecznie i miłego wieczoru :)

2 komentarze:

  1. wooow! doobre to, szczególnie kuszą mnie te pierogi <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są przepyszne, chyba nigdzie nie jadłam tak dobrze przyprawionych pierogów :) I na dodatek ciasto jest świeżutkie *.*

      Usuń